Wysłany: Pią Lut 10, 2017 18:16 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Teraz czekamy na akty notarialne, zawiązujemy wspólnotę i natychmiast zmieniamy zarządcę nieruchomości.
Hossa prawdopodobnie poprzez Patronat próbuje nieźle zarobić na mieszkańcach.
Aktualne koszty są nie do przyjęcia, aż strach pomyśleć co będzie jak się tam zamieszka i dojdzie opłata za wodę i ogrzewanie..
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 19:31 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
kat.mar napisał:
roman.legeartis napisał:
Witam - ktoś z Państwa jest może zorientowany, jakie jest zakres ochrony ( Rakoczego 9), tj. czy ochrona dotyczy mienia czy też osób? Uważam, że opłaty na poziomie 2 zł na m2/m-c są wysokie. Bedę wdzięczny za wskazówki. Pozdrawiam
Witam,
Dziś po otrzymaniu rachunku za styczeń kontaktowałam się z patronatem, ponieważ opłata za ochronę jest stanowczo za wysoka. Pani z patronatu przekazała mi informacje, ze cena bedzie mniejsza o 50% po oddaniu budynku nr 6 właścicielom ( kosztu będą na pół). Moim zdaniem to i tak za dużo. Inne koszty z faktury też są za wygórowane!
Czyli płacimy w tym momencie za ochronę budynku 6, w którym nie został oddany do użytku?
Chyba trzeba zapytać Patronatu jaka jest podstawa prawna.. nie rozumiem czemu mam partycypować w kosztach budynku, w którym nie będę mieszkać.
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 20:32 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Witam. Podzielam Pani stanowisko, przy czym - moim zdaniem administrator nie ma prawa obciążać kosztami ochrony obiektowej lokatorów już korzystających z mieszkań za pustostany, które są w zasobach Hossy. To deweloper powinien płacić za ochronę pustostanów zarówno mieszkaniowych jak i usługowych a to może zmobilizuje ich do szybszego rozdysponowania zasobami żeby nie ponosić kosztów, których - notabene - i tak nie ponoszą. Uważam, że do każdej wystawionej w tej formule faktury powinniśmy zażądać wyjaśnienia oraz korekty obejmującej poprawnie (uczciwie) przyjęte mierniki. Płacąc w tym trybie za Hossę ponosimy zbyt wysokie koszty utrzymania mieszkań i powinien towarzyszyć temu zdecydowany protest ( nawet zbiorowy). Na uwzględnienie zasługuje ponadto kwestia ogrzewania mieszkania otoczonego wokół niezamieszkanymi i oziębionymi lokalami, szczególnie na wyższych kondygnacjach. Pobór, szczególnie w tym okresie - jest zdecydowanie większy (co widać po opłacie i poziomie pracy termostatu) i znowu płaci kto - lokator!
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 22:11 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Będę pisać w tej sprawie maila do Patronatu. Jak tylko dostanę jakieś konkretne informacje to podzielę się nimi.
Wydaje mi się, że osoby które dotychczas odebrały mieszkania dzielą między sobą cały koszt kontenerów, ochrony, ogrzewania wszystkich mieszkań itp., stąd takie wygórowane kwoty (szczerze wątpię żeby Hossa dopłacała chociaż złotówkę za niesprzedane mieszkania).
Wysłany: Sob Lut 11, 2017 11:14 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Proszę Państwa,
o to wszystko, co piszecie wysłałam już pytanie do Patronatu 06.02
Do tej pory nie otrzymałam odpowiedzi. Sądzę, że to dlatego, że poprosilam o dokladne wyliczenia kosztów ochrony, ile mieszkań i z których budynków się one dzielą oraz na ile łącznych m2. i dlaczego jest taka róznica miedzy budynkami 1 i 2 a nami.
Próbowałam tez zadzwonic ale pracuja w dziwne dni tygodnia, wiec bede próbowac znów po weekendzie.
To co zaserwowano nam, to nic innego jak przenoszenie kosztów innych mieszkań na te odebrane.
Mieli ten problem poprzedni mieszkancy 1 i 2 i mamy my. Pytanie czy udało im się coś ugrać i w jaki sposób.
Tak czy inaczej wszystko jest do sprawdzenia np. faktura za kontener, ile razy on był wywożony (i tu uderzyłabym w monitoriig skoro tyle za niego place) no i wystarcvzy ten koszt podzielic na wszystkich mieszkanców budynku 5. m2
Większość mieszkań jest juz sprzedana, wiec trzeba jak najszybciej zawiazac wspolnote.
Osobiscie się na tym nie znam, wiec jezeli ktos ma pomysł w jaki sposob mozna zaczac z tym działać - bede wdzięczna.
Wysłany: Sob Lut 11, 2017 22:08 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Myślę, że nie zaszkodzi spytać jeszcze raz, skoro Pani nie otrzymała odpowiedzi. W razie potrzeby pójdę osobiście do biura Partonatu.
Wspólnota już jest utworzona, ale dopóki nie będzie przeniesienia prawa własności i wpisów w księdze wieczystej to Hossa w dalszym ciągu jest właścicielem wszystkich mieszkań i ma większość głosów (a nawet wszystkie). W momencie kiedy co najmniej 51% powierzchni mieszkań będzie przepisana na nas (czyli mieszkańców) to możemy zrobić głosowanie i odwołać obecnego Administratora i znaleźć nowego, tańszego.
Wysłany: Sob Lut 11, 2017 23:19 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Ja też jeszcze się na tym nie znam, ale myśle, że razem damy radę to wszystko ogarnąć Nie wyobrażam sobie tyle płacić co miesiac, tzn. pewnie więcej bo dopiero pod koniec stycznia zamieszkałam, a opłaty przekroczyły 700 zł 😏
Pytanie do mieszkańców budynku 1,2 jakiego macie Administratora?
Wysłany: Nie Lut 12, 2017 9:38 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Witam - akurat w Trójce leci "Zagadkowa niedziela", więc rozwiązujemy dalej nasze zagadki
Zrobiłem szybką kalkulację kosztów ochrony:
1. minimalna stawka płacowa ochrony za r/h: 13,00 zł brutto
2. 24 r/h x 30 dni = 9 360,00 zł
3. ilość mieszkań w budynku nr 9: 136
4. średni miesięczny koszt ochrony jednego mieszkania bez względu na ilość m2 i bez udziału w parkingu: 9 360 / 136 = 68,82 zł.
Powyższa kalkulacja dotyczy ochrony tylko pojedynczego lokalu w jednym budynku a przecież ochroniarz ma "na oku" ponad setkę mieszkań. Marzę o tym, żeby zobaczyć umowę na świadczenie usług z agencją ochrony, bo KTOŚ zarabia na nas ogromną kasę!
Wysłany: Nie Lut 12, 2017 11:08 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Witam wszystkich. my tez dostalismy fakutre na 744, 09zl za mieszkanie 67,3m, gdzie jeszcze nic nie zaczelismy robic! na kaloryferach jak widzieliscie sa termostaty - nie mozna skrecic na nizej niz 2, bo jest blokada. rachunek za ogrzewanie w styczniu wyniosl 172,08zl!!!(w obecnym mieszkaniu mamy 5 krotnie mniejsze zuzycie przy 2 krotnie mniejszym mieszkaniu, a przeciez w nim mieszkamy, a tamto stoi puste)wczoraj pojechalismy do mieszkania, z 5 kaloryferow tylko 1 byl letni, a mimo tego takie rachunek... na pewno taka konfiguracja na termostacie jest na reke hossie biz i patronatowi,a jak wiecie sa to spolki córki hossy to sciagania z nas ile sie da, dopoki nie wywiaze sie u nas wspolnota i nie zmienimy zarzadcy i administratora. gdzie dzieki temu w tym czasie z tego co sciagna beda mogli latac dziurę w swoim budzecie robiac nam rozne poprawki.
Tez nie jestem biegla w tych kwestiach,ale z tego co czytalam to wystarzy, ze jedno z nas bedzie mialo przepisane na siebie mieszkanie i automatycznie stajemy sie wspolnota. oczywisie hossie bedzie na reke, zeby jak najpozniej do tego dochodzilo, bo im dluzej zwlekaja tym wiecej kasy z nas sciagna za pomoca czynszu... a zanim sie wspolnota zgada, zanim ktos ogarnie te wszystkie kwestie zarzadowe, zrobi uchwale i dostanie ona wiekszosc glosow (swoja droga ciekawe ile mieszkan bedzie w tym czasie hossy, bo wtedy jak rozumiem to hossa tez ma glos i to z duza sila) to kazdy nas poleci na grube tysiace z tym czynsze...
poczytajcie na forum osiedla wiczlino ogrod w gdyni - tez hossy i dokladnie taka sama sytuacja, w garnizonie w gdansku rowniez - ludzie dostawali skandalicznie wysokie czynsze...
Co mozemy zrobic? poki co proponuje na pisemmne wzywanie patronatu i hossy biz do wyjasnien, jak ktos moze to proponuje tez wpasc do biura hossy z faktura i glosno prosic o wyjasnienia. poza tym, chyba kazdy z was dostal przed podpisaniem umowy przykladowe czynsze wczesniej powstalych budynkow centraparku i nigdzie nie bylo takich kwot. a dlaczego? bo pokazali czynsze kiedy juz udalo sie wspolnocie uwolnic od patronatu i hossy biz! zostalismy wiec celowo wprowadzeni w blad...
pisma proponuje wysylac polecone, wzywac patronat i hosse biz to wyjasnien, wyliczen itp. skoro tak z nami pogrywaja to my bedziemy sie bronic.
Co do kosztu kontenera, uwazam ze to jest pokrywanie z naszej kasy poprawek ktore robi teraz hossa w mieszkaniach budynku nr 5 a i pewnie wykanczaja 6 tez korzystaja z tego kontenera. ktos moze widziala w ogole ten kontener? to jest skandaliczna samowolka, mogli od razu postwic 5 kontenerow na rok, i co miesiac sciagac od nas po dodatkowe 500zl za to, no bo czemu i nie?skoro wszyskto im wolno, moze placmy po 2 tysiace czynszu, bo tak sobie wymyslili?
proponuje zazadac od hossy biz i patronatu wycofania kontenera (kazdy z na pismie) - mysle jak ktos bedzie z nas mial potrzebe usunac jaki gruz to sam zamowi sobie worek z wywozem i sam za to zaplci, koszt na pewno nie bedzie w takiej wysokosci,tym bardziej ze moze sie okazac ze oni chca ten kontener miec np do konca roku, to bedziemy placic 1400zl rocznie za to ze hossa wywozi swoje smieci...
poza tym zazadajmy od nich umowy na wywoz kontenera i jak jest to dzielone ( tak jak tutaj wczesniej ktos powiedzial, pewnie dziela koszt tylko na nas, a nie na wszystkie mieszkania, w tym pustostany ktore sa hossy).
Tak samo proponuje zrobic z ochrona - zazadac wyliczen, umowy i rozlozenia kosztow.
Naszym obecnym aministratorem jest ERTA i dla przykladu za sama administracje biora 0,52zl za m2 mieszkania, a Patronat bierze 0,78zl z m2.
Pozniej wrzuce zdjecia zdemolowanego przycisku od windy i pocietej windy od srodka. A wczoraj nasza jakze droga ochrona pozwolila zeby drzwi od wejscia do budynku byly otwarte na osciez, a bramy do hali garazowej rowniez. nie rozumiem w takim razie dlaczego mamy za to placic takie pieniadze ochronie...
nie mowie, ze ERTA to lek na cale zlo, mysle ze jak bedzie juz opcja wyboru nowego administratora to trzeba bedzie porownac kilka ofert, zobaczyc tez ktory administrator spisuje sie (chociazby dane z forum innych wspolnot) w zarzadaniu duzymi wspolnotami (windy, minitoring itp).
Niemniej jednak doczytalam, ze mimo powstania wspolnoty z 1 przeniesieniem wlasnosci przez hosse, dopoki nie bedziemy jako wspolnota dysponowac wiekoszscia udzialow, to nie obalimy w glosowaniu hossy biz, bo hossa dysponujac reszta glosow, po prostu nie da nam sie pozbyc swojej spolki corki....
dlatego uwazam, ze tak wazne jest zebysmy wszyscy bronili sie zarzucajac pismami patronat - niech sie tlumacza...
Wysłany: Nie Lut 12, 2017 19:02 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
Ochrona kosztuje 17,34 zł netto za godzine pracy.
Miesięczny koszt ochrony to ok 12 484,00zl
Kwote te dzieli sie na m2, nie na mieszkania.
Jeden budynek powinien placic ok 4200,00zl Biore pod uwage 1,2 i 5 - nie wiem czy 6 juz maja odbiory.
Bylabym jednak za tym by w przyszlosci podzielic to na liczbe mieszkan jak Panstwo wyrazicie zgode.
Powyzsza platnosc dotyczy wszystkich wybudowanych budynkow.
Ilosc m2 mozna "mniej wiecej" policzyc sprawdzajac ile jest m2 na danym pietrze (dodajac m2 w kazdym mieszkaniu) i mnozac je przez liczbe pieter.
Da sie to zrobic i nawet bardzo zaokrąglając w góre nijak ta kwota nie wychodzi. No i roznica miedzy olatnoscia w budynku 5 a 1 i 2 jest kompletnie nie zrozumiala i nie ma na to wplywu zarzadca.
Jeśli chodzi o cieplo to dzis bedac w mieszkaniu zauwazylam ze wszystkie 5 grzejnikow maja ogranicznik zalozony miedzy 2 a 3. Wszystkie grzejniki byly cieple. Stad moje zużycie w wysokosci 6 GJ za styczen.
Powinny byc one chociaz na 2 bo ustawiajac grzejniki w ten sposob jestem narazana na koszta ktorych nie chce pokrywac skoro nie uzytkuje lokalu. To jednak mozna zakonczyc zamykajac zawór w korytarzu.
No i kontener do ktorego kazdy moze wrzucac wszystko bo nikt tego nie zweryfikuje. Taki kontener mozna napelnic w jeden dzien.
Jesli chodzi o ilosc smieci nie jestesmy w stanie tego sprawdzic. Nikt nie bedzie stal i patrzyl czy odpady budowlane wyrzuca ktos z budynku 5 czy ktos z zewnatrz.
Jednak to co mozna zweryfikowac to ile razy kontener byl oprozniany (Patronat powinien przedstawic FV) oraz na ile m2 byla dzielona ta oplata.
Najlepsze na koniec- oplata za zarzadzanie
Za takie zarzadzanie nalezy sie kopniak na ulice a nie tyle pieniedzy za obsluge ktora polega na wykorzystywaniu ludzi i ich niewiedzy.
Spoleczenstwo jest bardziej swiadome i dopoki sprawa ochrony i kontenerow sie nie wyjasni to nie bede za nic placic.
Pomijam fakt oplat za czesci wspolne itp.
Tutaj juz pewnie nie dojdziemy ile na nas zarabiaja.
roman.legeartis napisał:
Witam - akurat w Trójce leci "Zagadkowa niedziela", więc rozwiązujemy dalej nasze zagadki
Zrobiłem szybką kalkulację kosztów ochrony:
1. minimalna stawka płacowa ochrony za r/h: 13,00 zł brutto
2. 24 r/h x 30 dni = 9 360,00 zł
3. ilość mieszkań w budynku nr 9: 136
4. średni miesięczny koszt ochrony jednego mieszkania bez względu na ilość m2 i bez udziału w parkingu: 9 360 / 136 = 68,82 zł.
Powyższa kalkulacja dotyczy ochrony tylko pojedynczego lokalu w jednym budynku a przecież ochroniarz ma "na oku" ponad setkę mieszkań. Marzę o tym, żeby zobaczyć umowę na świadczenie usług z agencją ochrony, bo KTOŚ zarabia na nas ogromną kasę!
Wysłany: Nie Lut 12, 2017 20:54 Temat postu: Re: Ochrona osiedla mieszkaniowego
My także otrzymaliśmy rachuek za styczeń z tym że zamieszkujemy już od 15 stycznia - za 48 m2 ... bagatela 725 zł. Dokładnie 3 grzejniczki w mieszkaniu i bagatela ...280 zł za ogrzewanie Pani Magda z Patronatu przemiła - podaję telefon bo to nasza administratorka 694 410 089 - tłumaczy że ochrona pójdzie na pół po oddaniu drugiego budynku, kontener ma podobno stać 3 miesiące ( my mamy 90 zł ) a potem zwykłe śmieci za 0,44 zł za 1 m2 - czyli w naszym przypadku ok 21 zł ( ogromna różnica) a reszta opłat będzie negocjowana z Zarządcą wspólnoty jak się tylko zawiąże. Tyle wiem i przekazuję. Na pewno trzeba coś z tym zrobić. Pozdrawiam
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.